Cześć wszystkim. Większość z Was na pewno o mnie zapomniała, może jakaś niewielka część zastanawiała się, co się ze mną dzieje. A może nawet takich osób nie było.
Co u mnie, po prawie roku nieobecności?
Hmm...
Ciężko. ONA wróciła, moja psychika jest na krańcu wytrzymałości. Serce chore, dużo innych problemów zdrowotnych.
Chciałam spróbować podjąć tzw. "recovery"... Jednak tak strasznie się tego boję, brakuje mi motywacji, cały czas uciekam od tego... Widzę się w lustrze i płaczę, płaczę, bo widzę grubą, obrośniętą tłuszczem dziewczynę. Przepraszam za te słowa, wiem, że to efekt choroby... Wszystko wiem. Po prostu poczułam, że muszę tu coś napisać. Nie mam nawet komu powiedzieć co czuję, wszystko się posypało. Przepraszam i dziękuję Tym wszystkim, którzy przeczytali ten post.
Trzymajcie się!
K.
Lepsza wersja siebie
piątek, 25 września 2015
poniedziałek, 3 listopada 2014
50. Poniedziałek
Przepraszam, że nie dodawałam śniadań przez weekend, ale praktycznie całe dnie po za domem. W domu byłam tylko spać. Ale nadrabiam, nadrabiam.
wafle ryżowe z cynamonowym twarożkiem, mandarynka, banan
No cóż, dzisiaj już powrót do szarej i smutnej rzeczywistości. Dużo się działo przez ten weekend. Dużo myślałam, zastanawiałam się, dochodziłam do różnych wniosków, rezygnowałam z nich. Nie wiem co będzie dalej, nie wiem, czy nadal chcę, żeby było tak jak jest teraz. To boli. Boli, że stoisz w kropce, pomimo tego, że od tej jednej decyzji zależy całe Twoje życie..
Miłego dnia :)
piątek, 31 października 2014
49. Wybaczcie..
..za to, że ostatnio tak zaniedbuję tę stronę.. Cały tydzień nie miałam czasu, tyle nauki :c Dzisiaj też nie wyszukane śniadanie, bo spieszę się na pociąg, a po za tym pustki w lodówce :c
kanapki z serkiem naturalnym, z dżemem śliwkowym i dyniowo-bananowym, mandarynki
Wczoraj wieczorem chwilkę z J. <3 Dzisiaj w szkole Halloween. Ja osobiście nie obchodzę tego święta. No cóż. W szkole nie mam dzisiaj ciężkiego dnia. Tylko kartkówka z pp, która jest prosta. Damy radę. Dziś już piątek. Po szkole obiecuję, że nadrobię zaległości tutaj. Jeszcze raz za nie przepraszam :c. Potem do kosmetyczki, a wieczorem pomagamy mamie w kuchni, co chyba podczas świąt lubię najbardziej :D
Miłego dnia! :)
czwartek, 30 października 2014
48. Twarożkowe kanapki
Z racji świeżego chlebka, pozostałości z ostatniego cynamonowego twarożku dzisiaj takie a nie inne kanapki. Szczerze? Polecam <3
kanapki z cynamonowym twarożkiem, dżemem dyniowo-bananowym, jabłko
Wczorajsza wycieczka bardzo udana, tylko szkoda, że było tak zimno :c Chyba wszyscy przemarzliśmy na kość, stąd ten dzisiejszy katar i ból gardła. Dzisiaj w szkole ciężko.. sprawdzian z polskiego, którego nieco się obawiam, chociaż dużo się na niego uczyłam. Kartkówka z matematyki, tego nie skomentuję. Matematyka i ja to dwie różne skrajności, zdecydowanie. I wiem, że już nigdy się z tą panią nie polubię, grrr.. Wieczorem widzę się z J., bo weekend w rozjazdach na cmentarzach. Lubię święto Wszystkich Świętych. Jest tak magicznie. Szczególnie wieczorem, kiedy to zawsze idę na spacer na cmentarz i oglądam połyskujące, różnobarwne światełka dookoła. Lubię wspominać, wracać pamięcią do chwil, które już były i nigdy nie wrócą. Lubię. Bardzo lubię. :)
Czo ten koteł? :D
Miłego dnia :)
środa, 29 października 2014
47. I znowu budzik nie zadzwonił..
Ja nie wiem jak to się dzieje, że on ostatnio nie dzwoni? Nie rozumiem.. Post na szybko, bo jestem jeszcze w tzw. "lesie"..
kanapki z serem żółtym i ketchupem, winogrona
Śniadanie niedbałe, ale dobre. Na dobry początek pięknego dnia :) Dzisiaj wycieczka po cmentarzach. Luzik. Trochę zimno, trochę bardzo. Za oknem szron jest taki, że myślałam, ze spadł śnieg :O
Chciałabym Wam też podziękować za wszystko i jednocześnie przeprosić za swoją nieobecność na Waszych blogach. To z powodu braku czasu.. Ostatnio doszły mi kolejne sprawy do załatwienia, które nie dają mi spać po nocach..
Wczorajszy sprawdzian poszedł świetnie! Ale to dzięki Wam! Co ja bym bez Was zrobiła? :*
To widok z mojego okna w kuchni.. Śnieg, jak nic :D
Miłego dnia :)
wtorek, 28 października 2014
46. Przed sprawdzianem
Dzisiaj sprawdzian z WOSu.. Ciekawe jak mi pójdzie.. Idę ze średnim nastawieniem, bo umiem też tak średnio. Liczę na Was! <3
cynamonowy twarożek, podany z jogurtem brzoskwiniowym, mandarynką, bananem
Chciałabym, żeby było wolne. Potrzebuję snu. Teraz trzeba czekać do świąt, a to przecież dwa miesiące.. Chcę 13 grudnia, kiedy to stanie się rzecz cudowna! Już nie mogę się doczekać, ale wiem, że będziemy się świetnie bawić :) Ostatnio sporo się dzieje w moim życiu. Zmiany, zmiany, zmiany, bo każdy mówi, że zmiany są dobre. Ja nie wiem sama. Możne przecież spróbować chociaż. Jak nie wyjdzie, no to trudno. Co ma być to będzie.
Dzisiaj na 9. Jadę wcześniej z mamą, pouczę się u niej w pracy jeszcze na ten WOS. Przecież chcę 5 :D haha :D
Miłego dnia :)
poniedziałek, 27 października 2014
45. Na poniedziałek
Na poniedziałek jak dla mnie najlepsza alternatywa dzisiaj to ryż na jogurcie! Uwieeeeelbiaaaam <3
ryż na jogurcie naturalnym podany z jogurtem truskawkowym, bananem, dżemem dyniowo-bananowym
Pobudza i dodaje energii. Jedz ryż - będziesz wielki :D Po tym przestawionym czasie jakoś nadzwyczaj się wysypiam :O Ale to dobrze. Mam nadzieję, ze będę zawsze taka wyspana jak dzisiaj. Choć pewnie zaraz się przyzwyczaję i będę rannym zombie. No cóż, życie :D
Jakoś tak mam dzisiaj dobry humor :> Pomimo pytania z historii, kartkówki z polskiego, francuskiego i matematyki. Dam radę, no bo przecież umiem. Nie mogę sobie wmawiać, ze nie umiem, bo nic tak to z tego nie wyjdzie. Będzie dobrze i już! Ale Wasze kciuki też na pewno pomogę, dlatego proszę o wsparcie w tym ciężkim przede mną tygodniu :)
A kto to taki piękny? :D hahaha <3
Miłego dnia! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)