Przepraszam, że nie dodawałam śniadań przez weekend, ale praktycznie całe dnie po za domem. W domu byłam tylko spać. Ale nadrabiam, nadrabiam.
wafle ryżowe z cynamonowym twarożkiem, mandarynka, banan
No cóż, dzisiaj już powrót do szarej i smutnej rzeczywistości. Dużo się działo przez ten weekend. Dużo myślałam, zastanawiałam się, dochodziłam do różnych wniosków, rezygnowałam z nich. Nie wiem co będzie dalej, nie wiem, czy nadal chcę, żeby było tak jak jest teraz. To boli. Boli, że stoisz w kropce, pomimo tego, że od tej jednej decyzji zależy całe Twoje życie..
Miłego dnia :)
Pięknie i smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńo tak szara rzeczywistośc ale nie będzie tak źle, trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńSkromnie ale smacznie, choć ja zaraz byłabym głodna :P
OdpowiedzUsuńcynamonowy twarożek, mniam <3
OdpowiedzUsuńrzeczywistość bywa przybijająca, ale dasz radę ;*
OdpowiedzUsuńKochana, głowa do góry! :)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno mandarynek nie jadłam!
głowa do góry, pierś do przodu, uśmiech na twarz i ruszaj do przodu, a bedzie dobrze :*
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na szybkie małe "co nieco", gdy brak czasu ;)
OdpowiedzUsuńO cynamonowego twarożku jeszcze nie robiłam, musi być pycha :D
OdpowiedzUsuń