środa, 8 października 2014

27. Talerz szczęścia



Dziś postawiłam na coś, co zawsze sprawia mi radość, bo powracam wtedy do dzieciństwa. Kładłam gruby plaster sera żółtego z dziurami na biały chleb, grubo wysmarowany masłem, a w dziurki wciskałam ketchup. Dziś powracam, z nieco zdrowszą wersją :)



kanapki z serem żółtym, ketchupem, sałata, pomidor, ogórek, kiełki lucerny


Tak, prosto, ale jak smacznie! Do szkoły na 8, kończymy o 13:20. Potem biegiem po prezent dla chłopaka na urodziny i z powrotem na autobus. Wyrobię się, bo inaczej nie wrócę do domu hahaha :D Cały wczorajszy wieczór poświęciłam matematyce i mogę bez wahania powiedzieć, że jej nienawidzę! Praktycznie nic nie rozumiem, ale sprawdzian trzeba napisać. Dlatego już mentalnie nastawiłam się na ocenę niedostateczną. Przez tą całą matematykę zapomniałam o fizyce i geografii.. Błagam, żeby tylko nie było żadnych kartkówek ani pytania, bo znowu będzie zła ocena. Ech, z całego serca wolałabym się uczyć biologii niż matematyki. Ale przedmiot to przedmiot, zaliczyć przecież trzeba, prawda? Od wczoraj mam nowe okulary, ale nadal nie mogę się do nich przyzwyczaić. Taka już dola wiecznego okularnika :D Nie wiem jak Wy, ale ja to chcę wakacje! :)


Zdjęcie z tegorocznego koncertu happysadu <3 jedna z najlepszych wakacyjnych przygód, zdecydowanie! :D




Miłej środy! :)





10 komentarzy:

  1. ja mam w piątek sprawdzian z maty, a mało co umiem :<
    wakacje... też chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo, uwielbiam takie śniadania <3
    bardzo Ci zazdroszczę tego koncertu. mam nadzieję, że też będę miała okazję posłuchać Happysad na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak Ci zazdroszczę tego koncertu, no!!
    nie zapomnę takich kanapek hah (: choć ta wersja też mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaskakujące ile szczęścia potrafi nam dać dobre śniadanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. takie kanapki to też mój smak dzieciństwa :D z tym że ja zawsze z keczupu robiłam uśmiechnięte minki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. dużo masła i keczup w dziurkach od chleba- DOKŁADNIE!

    OdpowiedzUsuń