czwartek, 23 października 2014

41. Jajo na dzień dobry



Prosto na poprawę humory jajko najlepsze! Już dawno nie jadłam jajek :o, więc dzisiaj to był ten jajeczny dzień. Sprężam się, aby pouczyć się jeszcze chemii, bo na pierwszej godzinie sprawdzian..


kanapki z musztardą, jajkiem, winogrono, pomidor, papryka, ketchup


Czy się nauczyłam? Chyba nie. Uczyłam się 8 godzin.. jednak te wszystkie reakcje mylą mi się bardzo. Może jakoś z Waszą pomocą dam radę? Proszę o kciuki! :)
A i chciałam Wam bardzo serdecznie podziękować za wczorajsze miłe słowa. Czytając Wasze komentarze, za każdym razem pojawia mi się uśmiech na twarzy! Dziękuję Wam za akceptację, wsparcie, a przede wszystkim za to, że każda z Was jest dla mnie motywatorem i inspiracją aby działać dalej, a nie poddawać się. Gdyby nie Wy to pewnie nie poprawiłoby mi się moje życie. Byłoby tak jak dawniej, szaro, ponuro i smutno. Strasznie Wam dziękuję! Jesteście WSZYSTKIE CUDOWNE! <3
Dzisiaj po południu widzę się z J. Jak ja uwielbiam ja o godzinie 6 budzi mnie SMS: "Dzień dobry Złotko, kocham Cię! :*" Idealnie <3






Życzę Wam wszystkim udanego dnia! :)




5 komentarzy:

  1. Jajko mi też zawsze humor poprawia, sama nie wiem czemu. Tak samo banan i rogal. Takie poprawiacze nastroju. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja dawno nie jadłam zwykłego jajka! Narobiłaś mi ochoty :)
    Zdecydowanie ludzie tutaj potrafią zmotywować niesamowicie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. takie pozytywne słowa sprawiają, że aż człowiek się uśmiecha :)

    OdpowiedzUsuń
  4. takie powitanie to ja też chcę :D
    a śniadnako no bardzo apetyczne :)

    OdpowiedzUsuń